14 lutego 2012

Opium Vapeurs de Parfum
Yves Saint Laurent for women


Klasyczny,ciężki zapach Opium zawsze kojarzył mi się z orientalną zmysłowością. Zapach wieczorowy i zimowy,do którego trzeba dorosnąć.Jedyny i ponadczasowy.Jednak jak to z bestsellerami bywa producenci starają się wszystko ulepszyć i unowocześnić.Raz z lepszym,raz z gorszym skutkiem.W kwietniu pojawi się kolejna edycja Opium,tym razem zaklęta w różowym flakoniku.Nadal kwiatowo-orientalna,ale lżejsza.Ma być zwiastunem wiosny,więc nie zabraknie tutaj koktajlu świeżych manadrynek z różowym pieprzem. Z pewnościa przypadnie do gustu osobom,które wolą lżejsze zapachy i klasycznie Opium było duszące.
Górne nuty to mandarynki i pieprz.Kwiatowe serce kwiatów pomarańczy z jaśminem,bazą będzie bursztyn,drzewne nuty oraz szczypta wanilii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz