The Vice Palette Urban Decay

Piękna paletka od Urban decay,pełna pięknych kolorów.

Na codzień mamy tutaj brązy,na wieczory turkusy.Korowy są tu matowe i połyskujące.

Paleta daje możliwość komplozycji setki makijaży od spokojnych, aż po awangardowe.

Plus za świetny pęzelek i duże luterko.

Minus cena ok 59 $

Wielkim plusem jest ich trwałość,upadły mi parę razy i się nie pokruszyły.

Z bazą zostają nieskazitelne cały dzień na powiece.

Można je stosować także na mokro.

Honey Bronze Shimmering Dry Oil BODY SHOP

Zimą skóra nie wygląda za dobrze,jest  blada i podrażniona.

Najlepiej zrobi jej masaż z oliwką honey bronze.

Zawiera ona błyszczące elementy.

Ekologiczna,nie uczula.

Lekko brązuje skórę,na zdrowy kolor.

Jest sucha,więc szybko się wchłania i nie zostawia śliskiej warstwy.

Wakacyjna opalenizna w parę minut :)

 

Magiczne kwiaty L'Occitane

Zachwyca rzeźbionym flakonikiem,połyskującym różem.

Kwiatowo – Owocowy zapach, doskonały na zimę.

Nuty głowy: Orzeźwiający różowy grejpfrut, czerwone borówki

Nuty serca: lśniący bukiet z róż i peonii

Nuty bazy: białe drewno, piżmo

 

Surprise Heidi Klum

Kwiatowe z nutami owocowymi.

Na poczatku wyczujemy kontrast mandarynki z różowym pieprzem.

W środku mix magnolii z różą.

Bazą jest drzewo sandałowe.

Clarins samoopalacz

Ekspresowy żel samoopalający do ciała to świetny substytut solarium.

Nadaje skórze złocisty blask naturalnej opalenizny w ciepłych tonach,który pozostaje parę tygodni.

Ma świeżą,lekką konsystecję.Można stosować na twarz i całe ciało zaraz po peelingu.